Biuro Federacji PZ, 2019-01-15 10:26:59
Dzieci i młodzież cierpiące na przewlekłe schorzenia, jeśli mają odpowiednio ustawioną terapię, w większości przypadków mogą korzystać z różnych form zorganizowanego wypoczynku - choć pod pewnymi warunkami.
- Rodzice dzieci przewlekle chorych często mają wątpliwości, czy mogą bezpiecznie wysłać swoje pociechy na zimowiska czy letnie kolonie - mówi lekarz rodzinny Porozumienia Zielonogórskiego Małgorzata Stokowska-Wojda.- Oczywiście, zależy to od rodzaju choroby i aktualnego stanu pacjenta. Jednak w miarę możliwości nie powinno się wykluczać przewlekle chorych dzieci z codziennego życia, w tym także z przyjemności, z jakich korzystają ich rówieśnicy. Takie choroby, jak np. cukrzyca, astma, padaczka czy alergia same w sobie nie muszą być przeciwwskazaniem do wyjazdu bez rodziców. Trzeba jednak dobrze taki wyjazd przygotować. Przede wszystkim należy pamiętać o lekach i zaopatrzyć dziecko w taką ich ilość, by wystarczyło do końca pobytu. Do apteczki warto dołączyć kartkę z instrukcją dawkowania - nawet, jeśli dziecko jest świadome swojej choroby i samodzielnie przyjmuje leki. Każdemu może się zdarzyć zapomnieć. Należy też bezwzględnie poinformować organizatora wypoczynku o chorobie i przyjmowanych lekach. W karcie kwalifikacyjnej uczestnika, której wzór określa rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie wypoczynku dzieci i młodzieży, jest odpowiednia rubryka, w której należy wpisać istotne dla zdrowia informacje. Błędem i nieodpowiedzialnością jest ich zatajanie. Warto podkreślić, że przepisy dotyczące organizacji wypoczynku nie dyskryminują dzieci przewlekle chorych lub niepełnosprawnych. W rozporządzeniu w tej sprawie określa się jedynie obowiązki organizatora wobec takich uczestników w zapewnieniu odpowiedniej liczby opiekunów, nie ma natomiast mowy o szczególnych warunkach do spełnienia ze strony uczestnika.
- Organizatorzy wypoczynku czasem żądają dodatkowych zaświadczeń od lekarza do kwalifikacji, ale nie ma to żadnej podstawy prawnej - dodaje Małgorzata Stokowska-Wojda. - Kartę kwalifikacyjną wypełniają rodzice, także w części dotyczącej zdrowia. Można oczywiście poradzić się lekarza, pod którego opieką znajduje się chore dziecko, czy może ono pojechać na ferie - choćby dla swojego spokoju i pewności, że będzie ono bezpieczne.
|
